Co to jest ten lapbook, czyli o konkursie ,,Wincenty Witos- człowiek czynu i wolności”

7 czerwca  w nowotarskiej Wieży Wodnej odbyła się uroczystość wieńcząca konkurs ,,Wincenty Witos- człowiek czynu i wolności” organizowany przez ZSCKR w Nowym Targu dla uczczenia Roku Witosa i 150. rocznicy urodzin wielkiego Polaka. Konkurs był adresowany do uczniów szkół rolniczych prowadzonych przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Mała gala odbyła się w  miłej, kameralnej atmosferze w klimatycznych murach zabytkowej Wieży Wodnej. Wśród zaproszonych gości, oprócz nagrodzonych uczniów z opiekunami, pojawili się m. in.: pani Alicja Szatan dyrektor ZSCKR w Sandomierzu pan Tomasz Prawda dyrektor ZSCKR w Nowosielcach, Pani Katarzyna Put Naczelnik Wydziału Kultury, Sportu i Promocji oraz pani Oksana Najda z Urzędu Miasta Nowy Targ, pani Krystyna  Stękała z Ośrodka Doradztwa Rolniczego oraz pan Józef Michalik przedstawiciel Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oddział Nowy Targ.  Wystawę uprzyjemniały   degustacja  przekąsek przygotowanych przez uczniów i nauczycieli klas gastronomicznych oraz oprawa muzyczno-  artystyczna, którą zapewnił szkolny zespół ludowy Zwyrt.

Jury postanowiło uhonorować najlepsze prace dwoma wyróżnieniami i trzema  nagrodami głównymi. Wyróżnienia przyznano Zofii Orzech z ZSCKR w Samostrzelu oraz  zespołowi: Maria Plucińska, Gabriela Suchojad, Alicja Świstak z ZSCKR w Sichowie Dużym. Trzecia nagroda powędrowała do Agnieszki Mądrej, Kryspina Wójcika i Karoliny Zakościelnej z ZSCKR w Sandomierzu, druga- do Emilii Machury, Małgorzaty Kopczyńskiej, Emilii Osenkowskiej z ZSCKR w Nowosielcach. Zwyciężczynią konkursu okazała się  uczennica  klasy pierwszej  technikum  weterynarii w ZSCKR w Nowym Targu Justyna Kuc. Na nagrodzonych uczniów, oprócz nagród rzeczowych, czekała jeszcze niespodzianka w postaci rejsu po Jeziorze Czorsztyńskim.

Jak mówiła Pani Agnieszka Brela–Lasota, pomysłodawczyni formuły konkursu, rezultaty przerosły oczekiwania organizatorów. Napłynęło ponad 80 prac.  Były wśród nich bogate merytorycznie, pomysłowe, oryginalne, innowacyjne, ale również takie, których przygotowanie zajęło wiele, wiele godzin. Uczestnicy  i opiekunowie, dzieląc się wrażeniami z przygotowań do konkursu,  zgodnie przyznawali, że zajawkę stanowiła nowatorska forma, czyli lapbook. Mówili m. in. o tym, że poszukiwania pomysłów i ciekawostek z biografii bohatera konkursu rozpoczynali od odwiedzenia Muzeum Wincentego Witosa w Wierzchosławicach,  ale też zgodnie stwierdzali, że u początku zawsze pojawiało się  pytanie: co  to jest ten lapbook? To  pokazuje, że warto było połączyć historię  z teraźniejszością. Wincenty Witos obecny nie na kartach tradycyjnych podręczników, ale  uczniowskich lapbooków staje się bliższy, bardziej oswojony,  odsłania przed nami wiele ciekawostek, a może nawet inspiruje.

Wszystkich, którzy nie zdążyli zobaczyć wystawy w murach Wieży Wodnej, zapraszamy do nadrobienia zaległości, bo warto.  Od 17 czerwca prace będą możliwe do obejrzenia w  gmachu Urzędu Miasta.